Mak – dobry nie tylko w święta!

Te piękne czerwone kwiaty, które często rosną wśród zbóż, to doskonale znane maki polne. Jednak mak niejedno ma imię, bo wyróżnia się kilkadziesiąt odmian tej rośliny. Kulinarnie wykorzystywany w formie nasion, które są nieodłącznym składnikiem posypki na bułce czy makowca. Poznaj wartości odżywcze maku, sposoby na jego włączenie do diety oraz… kryminalne oblicze.

Mak – właściwości i wartości odżywcze

Mak zalicza się do najstarszych roślin uprawnych w niektórych części Azji i Europy. Jego nasiona w postaci świeżej masy zawierają ponad 40% tłuszczu, 23% białka i nieco ponad 4% cukrów. W związku z wysokim odsetkiem tłuszczu mak jest wykorzystywany jako roślina oleista. Zawiera sporo jednonienasyconych i wielonienasyconych kwasów tłuszczowych, więc potencjalne właściwości maku dotyczą jego pozytywnego wpływu na profil lipidowy. 

Trudno uznawać go za dobre źródło witamin, gdyż dostarcza ich stosunkowo niewiele. Jest za to skarbnicą składników mineralnych i słynie z bardzo wysokiej zawartości wapnia. 100 gramów maku niebieskiego z nawiązką realizuje dzienne zapotrzebowanie na wapń u osób dorosłych! To szczególnie dobre źródło wapnia dla osób na dietach w pełni roślinnych oraz bezmlecznych. Dostarcza także sporej ilości fosforu, potasu oraz magnezu. 

mak niebieski

Jak przechowywać mak?

Gotową kupną masę najlepiej przechowywać zgodnie ze wskazaniami producenta. Mak mielony bez dodatków bardzo dobrze znosi mrożenie, więc jeśli wykorzystujesz jego niewielką ilość, to dobry sposób na zachowanie jego świeżości na dłużej. Suche nasiona maku można przechowywać w papierowych torebkach lub bawełnianych oraz lnianych woreczkach, ale także szklanych szczelnie zamykanych pojemnikach.

Zastosowanie maku w kuchni

Chyba nie ma bardziej popularnych dań z makiem niż te, które pojawiają się na świątecznych stołach – mowa tu głównie o makiełkach czy makowcu. Jednak biorąc pod uwagę choćby wysoką zawartość wapnia, warto by mak zagościł na naszych talerzach również poza okresem wigilijnym. Może być ciekawym urozmaiceniem owsianki, posypką do smoothie bowla, jak i elementem koktajlu czy domowych batonów energetycznych. Mak ma gorzkawy posmak, więc by się go pozbyć, należy go wcześniej sparzyć

Co to właściwie oznacza i jak sparzyć mak? Wrzącą wodą lub gorącym mlekiem zalewa się mak (najczęściej w proporcji 2:1), po czym gotuje od kilkunastu minut do około pół godziny. Po tym czasie można go odcedzić, a po ostudzeniu również zmielić. Nie jest to bardzo skomplikowany proces, ale wymaga pewnego zaangażowania czasowego i właśnie dlatego tak chętnie jest kupowany mak mielony. 

W Wielkopolsce mak zjadany również jako element tradycyjnego rogala świętomarcińskiego, po którego mieszkańcy Poznania i okolicznych regionów sięgają w okolicach 11-stego listopada. Głównym składnikiem tego słodkiego wypieku jest mniej popularny, ale równie wartościowy, biały mak. Od tego niebieskiego różni się nie tylko barwą, ale również smakiem – jest bardziej delikatny i mniej wyrazisty, co w wielu przypadkach jest zaletą, bo nie dominuje w potrawie.

Ciekawostki o maku

Mak siewny uprawia się przede wszystkim w celu produkcji leków oraz… wyrobu narkotyków. Głównym alkaloidem maku jest gromadzona w jego makówkach morfina, której ilość w roślinie jest zmienna. W Polsce zasady uprawy maku reguluje w dużym stopniu ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii. Nawet na uprawę gatunku niskomorfinowego potrzebne jest zezwolenie, co oznacza, że nie można ot tak go sobie wysiać w swoim przydomowym ogródku.

Makówka to pod kątem botanicznym owoc maku, który przyjmuje formę torebki z nasionami. Tą samą nazwą bywa potocznie nazywana głowa, ale także potrawa wigilijna. W zależności od regionu znana jest jako „kluski z makiem”, „makiełki” lub właśnie „makówki”. Składa się, bułki lub chałki, mleka lub wody, miodu lub cukru oraz bakalii. W wersjach regionalnych bułka bywa zastępowana makaronem, stąd właśnie „kluski”.

Agnieszka Falborska

Dietetyczka, edukatorka żywieniowa i copywriterka medyczna. Od lat publikuje artykuły dotyczące żywienia, zdrowej diety i aktywności fizycznej. Wyznaje zasadę dawania wędki zamiast ryby, dlatego przede wszystkim zajmuje się edukacją dietetyczną. Prywatnie wielbicielka gór, gotowania w stylu zero waste i roślinnego sposobu żywienia.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *