Jak nie marnować jedzenia?
Przygotowywanie czy kupowanie większej ilości jedzenia niż na co dzień to prawie nierozłączny element okresu świąteczno-noworocznego. Niestety wiele z tych dań, zamiast trafić do żołądków, prędzej czy później ląduje w koszu. Marnowanie jedzenia – nawet w czasach rosnących cen żywności – to wciąż duży problem, który należy rozwiązywać już na poziomie jednostki.
Marnowanie jedzenia – statystyki
Bardzo łatwo jest ulec złudzeniu, że tak naprawdę to wielkoformatowe sklepy, hotele czy gastronomia są najbardziej odpowiedzialne za marnowanie jedzenia w Polsce. Nic bardziej mylnego! Raport NIK-u jasno wskazuje: to my w naszych gospodarstwach domowych wyrzucamy najwięcej żywności. Przetwórstwo czy branża rolnicza marnuje blisko cztery razy mniej żywności niż statystyczni Kowalscy. Nie mówiąc już o handlu czy gastronomii – ich udział w procederze wyrzucania jedzenia wynosi kolejno niecałe 7% i nieco ponad 1%.
Dlaczego wyrzucamy żywność? Powodów jest wiele, wśród nich znajdują się zarówno te związane z popsuciem żywności, przeoczeniem daty ważności do spożycia, przygotowywaniem zbyt dużych ilości pożywienia, których nie jesteśmy w stanie przejeść, jak i nieprzemyślanymi i zbyt dużymi zakupami, złym przechowywaniem żywności czy brakiem pomysłów na wykorzystanie tego, co już mamy w lodówce.
Jak zmniejszyć ilość marnowanej żywności?
Skoro znane są przyczyny wyrzucania żywności, trzeba dopasować do nich odpowiednie rozwiązania.
- Stosuj zasadę FIFO (first in, first out)
To, co trafia w pierwszej kolejności do lodówki, również jako pierwsze powinno być zużyte. Szczególnie warto pilnować w ten sposób produktów, które kupujemy bardzo często, jednocześnie posiadając pewien zapas (np. jogurty). Te z najkrótszą datą trwałości najlepiej od razu ustawić na początku półki. - Planuj swoje menu i na tej podstawie twórz listy zakupów
W ten sposób nie tylko doskonale wiesz, czego potrzebujesz, aby przygotować posiłki w danym tygodniu, ale do tego zdecydowanie ułatwiasz sobie sam proces zakupowy. Nie błądzisz po alejkach w poszukiwaniu bliżej nieokreślonych produktów, tylko wchodzisz do nich z myślą wybrania konkretnych produktów. Dzięki temu zdecydowanie obniżasz swoją wrażliwość na wszelakie promocje i specjalne okazje na żywność, której wcale nie potrzebujesz.
- Zamrażaj produkty, których nie jesteś w stanie przejeść
Lista żywności, którą z powodzeniem można mrozić, jest bardzo długa. Pamiętaj o tym i jak najszybciej konserwuj ją w ten sposób, jeśli wiesz, że nie wykorzystasz pozostałych części produktu w najbliższym czasie. - Dwa razy zastanów się, czy potrzebujesz tego produktu z promocji
Niska cena nie powinna być wytłumaczeniem dla kupna danej żywności, jeśli totalnie nie wiesz, co z nią zrobić. W ten sposób wcale nie oszczędzasz, a wręcz przeciwnie – marnujesz zasoby, jeśli ich nie wykorzystasz. - Dziel się z innymi
Z pewnością masz kogoś, z kim możesz się podzielić tym garem grochówki przygotowanej w ilości jak dla pułku wojska lub za dużą ilością jabłek z sadu. Jeśli jest inaczej, to zawsze możesz zanieść posiłki i produkty do jednej ze specjalnych lodówek czy szafek, których coraz więcej w przestrzeniach miejskich lub wrzucić ogłoszenie na jednej z grup związanych z zero waste, niemarnowaniem żywności czy ogólnym dzieleniem się rzeczami/żywnością. Naprawdę jest wiele osób, które chętnie skorzystają z takiej możliwości.
Dlaczego nie warto wyrzucać jedzenia?
Osobom religijnym może nasunąć się pytanie, czy marnowanie jedzenia to grzech. Nie wchodząc jednak w zagadnienia związane z moralnością, etyką czy filozofią, można wskazać inne argumenty przemawiające za tym, by nie marnować żywności.
Pierwszym – dość oczywistym – jest kwestia finansowa. Wyrzucając żywność, marnujesz pieniądze, które zarabiasz, płacąc swoim czasem, energią i zaangażowaniem.
Kolejny powód wiąże się z kosztem ekologicznym. Wyprodukowanie żywności oraz jej późniejszy transport wiąże się z wykorzystywaniem wody, energii, surowców kopalnych i innych. Wyrzucając żywność, nie marnujemy tylko tego konkretnego banana, ale także dodatkowe zasoby.
Uratuj jedzenie przed zmarnowaniem
Choć gastronomia nie jest odpowiedzialna za marnowanie największych ilości żywności, to jednak wciąż w takich miejscach jest ona wyrzucania. Aplikacje takie jak Foodsi oraz Too Good To Go powstały po to, by w restauracjach, piekarniach, cateringach czy nawet stołówkach pracowniczych, zmniejszyć odsetek wyrzucanych dań. Każdy może zamówić paczkę z jedzeniem w atrakcyjnej cenie, dzięki czemu wilk jest syty a owca cała. Konsument może uratować jedzenie i skorzystać z oferty na dobrych warunkach cenowych, a punkt gastronomiczny może odzyskać część pieniędzy.
Aplikacje cieszą się dużą popularnością, dlatego trzeba uważnie śledzić, w jakich godzinach pojawiają się paczki, by móc „upolować” coś dla siebie.
Warto przeczytać
Jeśli interesuje Cię ten temat, sięgnij do publikacji Banków Żywności oraz raportu NIK-u.